Moje ksiązki - co dalej? (Wpis na siłę)

Ile ja zapowiadałem książek na blogu. Ile było opowiadań na blogu?
Te wszystkie książki, o których pisałem na blogu wyjdą do księgarnii. To nieprawda. Nie biędzie tych książek, o których zapowiadałem. Naprawdę. Nawet ta osatnia książka, oparta na blogu Henryka nie wyjdzie w formie książkowej. Nawet znajoma nie zgodziła się jej wydać. Tłumacząc się tym, iż że próbowała wydać swojego bloga w wersji książkowej, ale po prostu nie wyszło! Nie za bardzo jej wierzę, ale trudno. Selawi.

***

Dzisiaj nic się nie dzieje. Tak. Piszę ten wpis "na siłę" tylko po to, aby cokolwiek napisać. Od polityki to nie ja jesetem, tylko Henryk. Życia prywatnego tez nie będę opisywał, więc nie wiem, co pisać. Bo w końcu cały blog nie może być zawalony takimi tego typu tekstami, jak dzisiaj. Naprawdę, muszę się zastanowić, czy będę kontynuował bloga czy nie. Bo praktycznie o wsyzstkim napisałem...
A póki co, nie mam materiałów oraz motywacji. Nic się w świecie nie dzieje ze strony rozwrywkowej, tak ja bym tego oczekiwał. Więc, dopóki nic się nie wydarzy ciekawego, dopóty ja nie będę nc pisał. Chyba że...

Komentarze

Popularne posty z tego bloga

Moje dzieła