Lepszy rekord (made by Henryk)

Nie chcę pisać o tym, ale muszę, ponieważ dziad Henryk mnie zmusił.
Dziś pobiłem znowu rekord: 17km/h.
Jak na razie: to też słaaby wynik.
Gdyby było 25km/h, to już będzie coś.
I  tyle
Oszukany

Komentarze

Popularne posty z tego bloga

Moje dzieła