Jeszcze ten Blog Henryka...

Ostatnio, aby poprawić sobie artykulację (styl wymowy), czytam Henrykowi jakiś wybrany tekst na głos. Ponieważ nie chciałem czytać nużącej biografii Bieruta, więc postanowiłem czytać jego blog. Normalnie, nie mogłem czytać, ponieważ to, co on pisze jest zabawne. Po przeczytaniu bloga, uznałem, że dziadek może poprowadzić Szkło Kontaktowe. Ponieważ tak te wpisy mnie śmieszą, że chyba zakwalifikuję go jako prowadzącego. Ale wątpię, żeby się zgodzili.
Piszę to jako ciekawostkę, ponieważ bardzo rzadko coś piszę, a póki co, nie znalazłem tematu na wpis.
Chociaż... w sumie mam! Jutro będzie kolejny wpis, ponieważ jutro jest święto, więc napiszę trochę o polityce, wojnie itp.
Poczekajcie do Jutra!

Komentarze

Popularne posty z tego bloga

Moje dzieła