Posty

Wyświetlanie postów z czerwiec, 2014

Strzegom - Bolków - Jawor: Dzień II

Po małym śniadanku wyruszamy w kierunku Jawora. Najpierw w Bolkowie zjadam hot doga a później wdrapujemy się nieco w górę do ścieżki rowerowej, którą zjeżdżamy w dół aż do Wolbromka. Wspaniała Jazda !. Od Wolbromka jedziemy ścieżką rowerową wzdłuż Nysy szalonej. W Kłaczynie skręcamy w lewo na Celów i przez Wiadrów docieramy do Bolkowic, aby sprawdzić gospodarstwo rybackie. Okazuje się że to raczej lipa, a nie ryby. Stąd już niedaleko do Jawora. Docieramy do Jawora i zwiedzamy najpierw rynek. Baaaardzo nam się podoba. Przy okazji zjadamy obiad w restauracji "Ratuszowej". Dziadek zjadł sałatkę z kurczaka, a ja Mozzarelę i Tiramisu. Z rynku 2 kroki do Kościoła Pokoju. Budowla z roku 1654. Zbudowana po Wojnie 30-letniej. Obecnie na liście Światowego Dziedzictwa UNESCO. Kto tam jeszcze nie był i nie widział, powinien to zobaczyć. Kolejnym etapem tego dnia jest przystanek w Starym Jaworze, z którego wrócimy szynobusem do Legnicy. Po drodze jednak "z...

Strzegom - Bolków - Jawor: Dzień I

Wybraliśmy się w trójkę w dwudniową trasę do Bolkowa. W sobotę rano wsiadamy do szynobusu na przystanku Legnica Piekary i po niecałej godzinie jesteśmy już na dworcu w  Strzegomiu. Kolejny dworzec WIDMO-STRASZYDŁO ! Jedziemy na rowerach do centrum miasta. Najpierw wstępujemy do Bazyliki. Imponująca granitowa budowla z XVI wieku robi na nas wielkie wrażenie. Robimy kilka zdjęć w środku a także z zewnątrz. Dla kontrastu klikamy też zdjęcie pomnika niedaleko Bazyliki, poświęconego bohaterom Armii Czerwonej. To na pamiątkę, jako że takich pomników jest coraz mniej w naszym kraju. Odwiedzamy strzegomski rynek, gdzie zjadamy pyszne ciastka oraz robimy zdjęcia w "Granitowym Sercu Polski". Tak przynajmniej wynika z napisu umieszczonego na granitowym pomniku. Po krótkim odpoczynku wyruszamy w kierunku Bolkowa. Pogoda bardzo zmienna. Słońce i przelotne deszczyki na zmianę. Nie liczyliśmy dokładnie ile razy padało ale pewnie coś około 10 razy. Na szczęście temperatura ...

Wkurzające Samoróbki

Wczoraj odbył się spływ Samoróbek. Ciekawa impreza, ale też i denerwująca. Dlaczego? Otóż denerwująca, bo trochę zazdroszczę tym osobom, ponieważ chciałbym sam takie coś zrobić. Wczoraj był temat o UFO. I prawie nic nie zobaczyłem, ponieważ wracaliśmy z wycieczki. Ale mam nadzieję, że w przyszłości to marzenie się spełni. Piszę tak ten wpis na szybko, ponieważ muszę iść na lekcje! Ps. Jeżeli chodzi o projekt, to poczekajcie jeszcze chwilę! Napiszę o tym specjalny wpis na ten temat

A gdzie nasi?

Obraz
Ostatnio daje się teraz zauważyć objawy piłkoszału (skojarzcie reklamę coca-coli z 2012 roku). Coraz więcej się mówi o Mundialu w Brazylii. A ja -niestety- również jakaś magiczna moc wciągnęła mnie w to wszystko. A ja sobie pozwolę zadać tytułowe pytanie. Zanim poznacie moją odpowiedź, to powiem wam dwie rzeczy. Po pierwsze: Śmiać mi się chce z niektórych osób, że się wkurzyli na naszych. A ja uważam, że i to dobrze,  bo możemy sobie postawić, na kogo tylko chcemy.  A nie, jak to było na EURO 2012, że "Wszyscy na Polskę!". Druga sprawa: Siedziałem sobie przy Komputerze , jak to ja i zmieniałem avatara na YouTube. I pewnego razu (nazwijmy go Geniuszem, bo nie chcę podawać imienia, bo jeszcze by mi usunęli. Już wymieniłem jego imię i nazwisko. I za podanie prawdziwej tożsamości Geniusza usunęli mi bloga.) spytałem, czy Geniusz wie o tym, że nasi nie grają. Otrzymałem odpowiedź: -O, nie wiedziałem! Wiedział, wiedział, ponieważ sam oglądał mecz Polska-Ukraina (0:3 dla n...

Wywalili

Tak. Wywalili mnie z Gildii na Serwerze w MineCraft. Co do samego wyglądu, po prostu piękna! Nic lepszego w Życiu nie widziałem. Chyba, że zrobię własny serwer, ale trzeba płacić ok. 200 zł / miesiąc. Także to się nie opłaca. Pewnie część z was zna tę grę, ale wszyscy Ci. którzy czytają ten wpis 10-20 lat później, to na pewno nikt już o niej nie wie. Chyba, że Kuba naprawdę to mi wybaczy i znów przywróci mnie do serwera. Coż. Trudno! :D

"Ukryci"

Przedwczoraj przeczytałem pierwszą część powieści Wiktorii Dobrowolskiej pt. "Ukryci". Znajduje się on w "Victorze Gimnazjalista" Powiem wam tak: Zapowiada się naprawdę, dobrze, gdyż jest to w pewnym rodzaju połączenie mitologii greckiej i w ogóle całego wyimaginowanego świata. Książki wam nie będę zdradzał, ale postaram się poszukać I spróbuję was powiadomić, czy coś znalazłem czy nie! Pozdr. M.