V-mador

               Kilka dni temu wrzucono filmik pt. "What if wild animals ate FastFood?" (ang."Co by było, gdyby dzikie zwierzęta jadły fast food? Animowane  filmiki z “nadmuchanymi” zwierzętami z safari oryginalnie pojawiły się w sieci na początku grudnia 2012 jako materiał promujący niemiecką konferencję  FMX 2013  poświęconą animacji.  W ostatnich dniach jednak ktoś sprytnie wykorzystał te filmiki, by uderzyć w fast-foody – spot opatrzony chwytliwym tytułem  Co by było, gdyby dzikie zwierzęta odżywiały się w fast-food’ach   zaczął nagle robić zawrotną karierę wirusową… i dał przezabawnym nadmuchanym zebrom, flamingom, krokodylowi i gepardowi drugie życie! Źródło http://virusovo.wordpress.com Klip można obejrzeć poniżej POzdriwam  Tłusty heh. : D

Dzisiaj edytowałem bloga - wstawiłem kilka gadżetów blogerzysty m.in: - "Youtube" - "Poleć mnie na:" - "Logo" Ten ostatni dodam do drugiego bloga pt. "Książkowe szaleństwo" , którego niedawno założyłem. Jeszcze inne założę, i też dodam do nich ten sam gadżet, czyli "Logo". Ja również was to tego zachęcam i mam nadzieję, że w przyszłości będę dodawać znacznie więcej gadżetów.... Pzdrawiam Dawno nie używany bloggerzysta. Ps: Powiem wam teraz dlaczego tak długo nie pisałem. Odpowiedź jest prosta: Komputer to nie jest moje życie!!! Ogarnijcie się trochę!!!

I co? Fajny? Piszcie w komentarzach, co o nim sądzicie. To jest zapowiedź czegoś, co na razie nie mogę zdradzić. Pozdrawiam Komputerowiec

Długo szukałem reklamy, która by mnie tak mocno wkurzyła, a jednak znalazłem. Tym razem zajmiemy się ostatnią zaplanowaną reklamą czyli "Natursept gardło" Krótko mówiąc: - zajmuje 3. miejsce w rankingu -mniej mnie denerwuje -to niej est Wita-miner Denerwuje mnie wszystkie elementy tej reklamy. źródło: www.demotewatory.pl Krótki opis: Jakiegoś faceta boli gardło. Mówi o tym swojej starej (heh :p), ale nie jakiejś tam żonie czy dziewczynie. Opamiętajcie się! Później ta dziewczyna mówi: No Problem! i nagle pstryka palcem! Później pojawiają się meksykańscy śpiewacy i śpiewają: A to sami obejrzycie film i się dowiecie! A to sami obejrzycie film i się dowiecie! Później przestaje boleć go gardło, ale śpiewacy, uparci muzykanci, śpiewają dalej... I koniec reklamy! Poprzedni post "Super-Mleko" Przed użyciem zapoznaj się z treścią ulotki dołączonej do opakowania bądź skonsultuj się z lekarzem lub faramaceutą, gdyż każda dieta niewłaściwie stosowana

Druga reklama - drugie miejsce w rankingu. Tym razem zajmiemy się reklamą pseudo "SuperMleka" Dlaczego akurat "Pseudo"? Odpowiedź ta jest prosta - jak wiadomo, reklama ma na celu zwiększyć sprzedaż produktu. Jak oglądam reklamy z końca XX wieku, to mi też się zbiera na wymioty. Najbardziej w tej reklamie denerwuje mnie ta animowana krowa (nie krówka) z Gostynia oraz jej słowa, które brzmią tak: - Super na uśmiech, super na psoty, super na wsystko!!! Jakże mnie to wkurza :/ Auuuu!!! Grrrrr! Auuuu! Grrrr! Poprzedni post - "Vita-miner" Pozdrawiam Mr.reklam Ps: Jestem już w Polsce. Przywitałem się  z Alexem (pamiętacie?), i z rodziną. Obecnie jestem u dziadka i.... piszę bloga. :)

....I tak tym sposobem zaczniemy cykl postów pt. "Najbardziej wkurzające reklamy świata" Zaczniemy najpierw od tej, która zajmuje pierwsze miejsce w  moim rankigu - "Vitaminer" Jakże to mnie denerwuje - gdy pojawi się w telewizji, to mi się po prosu zbiera na wymioty. Kiedyś zrobię parodię tej reklamy.